Wielu właścicieli samochodów zastanawia się, czy pojazd, który nie jest użytkowany, musi mieć ubezpieczenie. W tej kwestii pojawia się wiele pytań i wątpliwości. Z myślą o nich przygotowaliśmy poniższy poradnik. Tłumaczymy w nim szczegółowo, czy trzeba ubezpieczyć samochód którym się nie jeździ.
Samochód, który nie jeździ – co ubezpieczeniem?
Zgodnie z polskim prawem, każdy właściciel pojazdu mechanicznego jest obowiązany posiadać ubezpieczenie OC, czyli odpowiedzialności cywilnej. Ubezpieczenie OC, gdy samochód nie jeździ, jest zatem obowiązkowe. Dotyczy to także sytuacji, w której samochód stoi nieruchomo na parkingu lub w garażu. Wynika to z przepisów Kodeksu cywilnego oraz ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.
Zobacz też: Co zapewnia ubezpieczenie od awarii samochodu?
Zobacz też: Uszkodzenie pożyczonego samochodu – rozbite pożyczone auto
Kodeks cywilny w art. 440 mówi, że właściciel pojazdu mechanicznego ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez ten pojazd. Z kolei ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych z dnia 22 maja 2003 r. reguluje obowiązek posiadania ubezpieczenia OC. Wynika z niej, że każdy właściciel pojazdu mechanicznego musi mieć zawartą umowę ubezpieczenia OC w przypadku, gdy pojazd może poruszać się po drogach publicznych. Nie ma tu jednak wyjątków dla samochodów, które nie są używane i stoją tylko na parkingu lub w garażu.
Ubezpieczenie OC obejmuje szkody wyrządzone przez pojazd nie tylko na drogach publicznych, ale także na terenach prywatnych, w tym na parkingu lub w garażu. Oznacza to, że jeśli samochód, który nie jeździ i nie ma ważnego OC, spowoduje jakąś szkodę, na przykład poprzez odpadnięcie koła i uszkodzenie innego pojazdu, właściciel będzie odpowiedzialny za szkodę i będzie musiał pokryć jej koszty.
Co grozi za brak ważnego ubezpieczenia OC pojazdu?
Czy trzeba ubezpieczyć samochód którym się nie jeździ? W Polsce posiadanie ważnego ubezpieczenia OC jest obowiązkowe dla każdego właściciela pojazdu zarejestrowanego w kraju. Brak ważnego ubezpieczenia OC jest poważnym naruszeniem prawa i grozi poważnymi konsekwencjami. Jak widać, nawet jeśli samochód nie jeździ ubezpieczenie OC trzeba posiadać.
Zobacz również: Kredyty samochodowe
Właściciel pojazdu, który nie posiada ważnego ubezpieczenia OC, może zostać ukarany karą grzywny. Jej wysokość uzależniona jest od tego, jak długo nie ma ważnej polisy.
- Brak OC do 3 dni – 1400 zł grzywny,
- Brak OC od 4 do 14 dni – 3490 zł grzywny,
- Brak OC powyżej 14 dni – 6980 zł grzywny.
Ponadto w przypadku spowodowania wypadku przez pojazd bez ważnego ubezpieczenia OC, właściciel pojazdu ponosi pełną odpowiedzialność za szkody wyrządzone osobom trzecim. Oznacza to, że musi on pokryć koszty leczenia, naprawy pojazdów, a także odszkodowania za doznaną krzywdę. Koszty te mogą być bardzo wysokie i przekroczyć możliwości finansowe właściciela pojazdu.
Najlepsze rozwiązanie: sprzedaż lub zezłomowanie
Jeśli właściciel samochodu, który nie jeździ, nie chce ponosić kosztów związanych z jego ubezpieczeniem, a także nie planuje używać go w przyszłości, jedynym rozwiązaniem jest sprzedaż lub złomowanie pojazdu.
W przypadku sprzedaży, właściciel może spróbować sprzedać pojazd prywatnie lub skorzystać z usług dealerów lub komisów samochodowych. Przy sprzedaży prywatnej należy pamiętać, że samochód musi być opisany dokładnie i prawidłowo, a także musi być podana jego aktualna wartość rynkowa. Przy sprzedaży do komisu samochodowego, należy liczyć się z tym, że cena oferowana za pojazd może być niższa niż oczekiwana.
Jeśli samochód jest już w złym stanie technicznym lub ma duże zużycie, właściciel może zdecydować się na złomowanie pojazdu. W tym przypadku, należy skontaktować się z firmą zajmującą się złomowaniem pojazdów, która odbierze samochód i przeprowadzi jego demontaż w sposób zgodny z wymaganiami prawnymi.
W każdym przypadku, sprzedaż lub złomowanie pojazdu pozwoli właścicielowi na uniknięcie kosztów związanych z karami za brak ubezpieczenia, a także pozwoli na pozbycie się niepotrzebnego pojazdu i uzyskanie dodatkowych środków finansowych.